Składniki
400 g czyli 2 szklanka cukru
220 g czyli 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
65 czyli 3/4 szklanki kakao
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1,5 łyżeczki sody oczyszczonej ( nie jest konieczna, ja nie zawsze dodaję)
1 łyżeczka soli
2 jajka
235 ml czyli ok. 1 szklanka mleka
120 ml czyli ok. 1/2 szklanki, ja dodaje 150 ml
235 ml. czyli ok. 1 szklanka wrzątku
Przygotowanie:
Suche składniki mieszamy razem, a mokre w oddzielnej misce. Wrzątek dolewamy na samym końcu kiedy składniki mokre i suche połączymy, wrzątek wlewamy powoli, żeby stopniowo ogrzać masę. Masy nie miksujemy tylko mieszamy trzepaczką do połączenia masy.
Ciasto przelewamy do tortownicy. Ciasto pieczemy ok. 1 godziny, temp. 180st. Ja piekę najpierw w piekarniku nastawionym góra dól, pod koniec włączam termoobieg (ale można piec na góra dół). Ciasto wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Po wyjęciu ciasta nie wyjmować z formy dopiero jak wystygnie.
Co do frużeliny, która miała być dżemem. :p To dzieło mamy, duża ilość czarnych porzeczek, ugotowana razem z cukrem, na koniec dodajemy żelfix.
Smacznego!
A na deser urodzinowe ciasto mamy, oczywiście czekoladowe. :p